Czy eBike to przyszłość branży rowerowej?
Do takich wniosków można dojść, obserwującnajnowsze trendy w krajach zachodnich. Na dojrzałych rynkach już copiąty kupowany rower to model elektryczny, a w samej Belgii iHolandii co trzeci. W Polsce ten segment dopiero raczkuje, cozamierza zmienić marka Kross.
Do kolekcji2018 wprowadziła aż sześć nowych modeli eBike'ów o mocnowyczynowym zacięciu. W przyszłym roku wszystkie będzie możnadarmowo przetestować.
Przyglądając się strukturze sprzedaży rowerów w2016 roku, prognozy dla fanów dwóch kółek z doładowaniemelektrycznym są bardzo obiecujące. W krajach Europy Zachodniej,gdzie rynek rowerowy jest już od dawna ugruntowany, rowerywspomagane elektrycznie stanowią już ponad 20 proc. ogólnejsprzedaży. W Austrii jest to 22 proc., w Szwajcarii o punktprocentowy więcej, w ojczyźnie dwóch kółek Holandii 30 proc., aw Belgii nawet 39 proc. Można zauważyć też tendencję, zgodnie zktórą w niektórych krajach (Norwegia, Holandia) liczbasprzedawanych rowerów maleje, ale rośnie wartość rynku –właśnie dzięki sprzedaży eBike'ów. Trudno znaleźćzachodnioeuropejski kraj, w którym te liczby by nie rosły.
Już nie tylko dla najbogatszych i pasjonatówbranży
W Holandii z uwagi na kulturę jazdy rowerowej ipłaskie ukształtowanie terenu wśród rowerów elektrycznychdominują rowery miejskie i turystyczne.
– Z kolei w Austrii czy Szwajcarii, obok miejskich itrekkingowych modeli, udział eMTB jest znaczny. Można w tymprzypadku mówić o 20-30 proc. udziale w rynku – mówi AnnaPara, analityk rynku firmy Kross. – Rowery elektryczne corazbardziej przypominają te konwencjonalne, a baterie są coraz lepiejzintegrowane. Pewne jest, że rynek będzie się nadal rozwijać. Jużteraz znajdziemy rowery elektryczne w każdym segmencie, nawetdziecięce, enduro czy szosowe, które mają tylko wspomagaćużytkownika na trudnym odcinku trasy – zaznacza.
A co ze średnią ceną eBike'ów, na które decydująsię przesiąść rowerzyści? W Belgii czy Norwegii wynosi ona około2200 euro, w Hiszpanii 1740 euro, zaś w Szwajcarii 1650 euro. Należyspodziewać się spadku cen rowerów elektrycznych na Zachodzie wrazz upowszechnieniem się technologii z zastosowaniem silnika, bateriiitp.
Potencjał jest, ale brakuje świadomości
W Polsce segmentów rowerów elektrycznych ciąglestanowi specyficzną niszę. W końcu, według danych PolskiegoStowarzyszenia Rowerowego, średnia cena roweru kupowanego w naszymkraju w 2016 r. wynosiła niecałe 1,5 tys. zł. Ale to też zaczynapowoli się zmieniać. Największy polski producent Kross, po udanymdebiucie w obecnym roku trekkingowego modelu Trans Hybrid, do swojejkolekcji 2018 postanowił wprowadzić aż sześć nowych rowerówelektrycznych w różnych wariantach. Oprócz rozwinięcia koncepcjiTrans Hybrid o kolejny model w ofercie pojawiła się też seriaBoost, do której zaliczają się ceniony górski model Level, znanyścieżkowiec Soil i górska propozycja dla pań – Lea.
– Spokojnie można stwierdzić, że roweryelektryczne w niedalekiej przyszłości mogą stać się równiepopularne jak klasyczne. Widzimy ten trend i wykonujemy ruch naprzód,wprowadzając różne wersje eBike'ów, chociaż polski rynek możebyć na to jeszcze niewystarczająco gotowy. Brakuje świadomościdotyczącej zalet takiego rozwiązania – tłumaczy KristopherKurowski, Brand Manager firmy Kross. – Jako krajowy lider branżyrowerowej czujemy się wręcz w obowiązku wyznaczać nowe trendy ioswajać rynek z tą technologią. W końcu eBike może posłużyćwszystkim, także osobom starszym i borykającym się z problemamizdrowotnymi, które mają obawy przed wsiadaniem na tradycyjny rowerze względu na swoją kondycję – dodaje.
W przyszłym roku wszystkie nowe elektryki z najnowszejkolekcji – tak jak i inne modele – będzie można przetestowaćpodczas kolejnej odsłony Kross Test Tour, czyli serii darmowychtestów rowerów w różnych polskich miastach.
Warto przypomnieć, że przeprowadzone w 2016 r.badanie TNS Polska pokazało, że aż 74 proc. proc. Polaków jestskłonnych do przesiadki z roweru tradycyjnego na elektryczny.Większość respondentów jako główny powód gotowości do takiejzmiany wskazuje na szybkość przemieszczania się, wygodę i brakkonieczności przebierania się w przypadku dojazdu do szkoły czypracy. Z kolei aż 85 proc. jest w stanie wybrać rower elektrycznyzamiast komunikacji publicznej ze względu na tłok. Dla 61 proc.ankietowanych istotna jest kwestia ekologii, a dla 57 proc.argumentem rozstrzygającym na rzecz roweru na prąd pozostajewyraźna poprawa kondycji fizycznej.
Wszystkiego na temat nowych eBike'ów z kolekcji 2018marki Kross możemy dowiedzieć się nastronie www.kross.pl/pl/ebike.
„
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze